Saturday, June 4, 2016

Carlos Ruiz Zafon - "Wiezien nieba"


Liczba stron: 416

Wydawnictwo: Muza

Oprawa: Twarda

Tlumaczenie: Katarzyna Okrasko, Carlos Marrodán Casas



Nie mialam absolutnie zadnych oczekiwan odnosnie tej ksiazki. O Zafonie slyszalam kiedys, gdzies, od kogos. Nie znalam tworczosci tego autora. A powinnam. Wszyscy powinni.



"Wiezien nieba" jest to trzecia czesc trylogii Cmentarz Zapomnianych Ksiazek, jednak tak jak sam autor wspomina na jednej z pierwszych stron: ksiazki nie sa ze soba scisle powiazane, a wiec mozna przezyc czytanie ich nie w kolejnosci. Slyszalam, ze dwie pierwsze czesci sa o niebo lepsze od ostatniej. Slyszalam. Sama niestety jeszcze nie moge sie wypowiedziec na ten temat, poniewaz na pozostale czesci jeszcze poluje - nie czytalam ich. Jednak to co moge powiedziec, to to, ze trzecia czesc trylogii jest absolutnie magiczna.

Destiny doesn't do home visits... you have to go for it yourself.

Historia podzielona jest na dwa watki i dwa miejsca. Pierwsze miejsce to mala ksiegarnia w sercu Barcelony, ktora lezy na skraju bankructwa. Syn wlasciciela ksiegarni - Daniel Sampere oraz jego przyjaciel Fermin probuja obmyslec sposob na uratowanie ksiegarni. Pewnego dnia, gdy Daniel byl sam, ksiegarnie odwiedzil mezczyzna. Cialo mial wyniszczone, niektorych czlonkow w ogole nie posiadal, badz byly odciete, blizna pokrywala blizne. Ow tajemniczy mezczyzna, zakupil najdrozsza ksiazke w ksiegarni, tylko po to, by ja zostawic wraz z tajemnicza notatka do przekazania dla Fermina. Kim jest mezczyzna? Tego dowiadujemy sie na samym koncu powiesci.
Jak sie okazuje Daniel Sampere nie wie praktycznie nic o swoim przyjacielu Ferminie. Pewnego dnia Fermin, bedac sfrustrowany faktem iz nie moze wziac slubu z powodu swojego nazwiska oraz braku tozsamosci, postanowil wyznac Danielowi cala prawde o swoim zyciu, tym samym otwierajac wrota ponurej przeszlosci pelnej tajemnic.

That's what happens when people reach old age; nobody remembers they've been bastards too.

Tutaj zaczyna sie drugi watek i drugie miejsce. Historia opowiadana przez Fermina ukazuje realia wiezienia na gorze Montejuic na poczatku 20 wieku. To tam Fermin poznaje Davida Martina - pisarza, czlowieka uznanego za nieoczytalnego, jednak bardzo sprytnego. W wiezieniu to wlasnie on jest przyjacielem Fermina. Poznajemy rowniez naczelnika Maurice Vallsa, przebieglego czlowieka, ktory po trupach dazy do celu. Doslownie.

The world's very small when you don't have anywhere to go.

Ksiazke bardzo dobrze sie czyta. Tajemnica goni tajemnice, zagadka goni zagadke. Na jednej stronie dowiadujemy sie o ukrytej fortunie, na kolejnej iz smierc matki Daniela wcale nie wygladala tak, jak on myslal; dwie strony dalej mamy mozliwa zdrade malzenska. Nie latwo sie oderwac. Ksiazke polknelam w dwa dni. Mimo, ze teoretycznie ksiazka ma 416 stron, w ogole tego nie czuc. A to za sprawa druku, duzych liter i jeszcze wiekszych akapitow i marginesow.

Ksiazke z czystym sercem moge polecic wszystkim.

~ Pepilio 

Sometimes one forgets that not everyone in this world is a bastard.





No comments:

Post a Comment